Z życia tłumacza przysięgłego języka niemieckiego. Jakie problemy najczęściej napotykamy?

Mogłoby się wydawać, że praca tłumacza przysięgłego języka niemieckiego jest lekka, łatwa i przyjemna. Ot, siedzimy sobie w ciepłym biurze i popijając kawę czytamy mniej lub bardziej interesujące dokumenty, a następnie z gracją przekładamy je na polski czy niemiecki. Łatwizna, prawda? No cóż, rzeczywistość jest „nieco” mniej optymistyczna. Każdy zawodowy tłumacz w swojej codziennej pracy napotyka różnego rodzaju problemy, z którymi musi umieć sobie poradzić. Kilka przykładów opisujemy w naszym artykule.

Bardzo skomplikowane słownictwo

Ten problem jest standardem w przypadku tłumaczenia dokumentów technicznych (np. instrukcji, specyfikacji etc.), medycznych czy branżowych. Tłumacz przysięgły z języka niemieckiego nie jest omnibusem i nie zna się na wszystkim, dlatego bardzo często musimy korzystać z merytorycznej pomocy ekspertów w różnych dziedzinach.

W Exare regularnie współpracujemy m.in. z inżynierami czy nawet lekarzami, dzięki czemu radzimy sobie w takich sytuacjach i zawsze możemy zagwarantować najwyższą jakość wykonanego tłumaczenia.

„Chcę to tłumaczenie na wczoraj”

Nie ma chyba agencji tłumaczeniowej czy indywidualnego tłumacza języka niemieckiego (lub dowolnego innego języka), który nie otrzymał podobnie brzmiącej prośby od klienta – często wyrażonej w taki sposób, jakby była poleceniem służbowym. To zrozumiałe, że każdemu klientowi się spieszy i wszyscy chcą otrzymać swoje tłumaczenie możliwie jak najszybciej, a najlepiej od ręki. Jest tylko mały problem: tak się po prostu nie da.

Cenione agencje tłumaczeniowe, do których – nieskromnie pisząc – zalicza się też Exare, nie narzekają na brak zleceń. Wszystkie realizujemy zgodnie z kolejnością, a jedyny wyjątek stanowią zlecenia ekspresowe, dodatkowo płatne. Jeśli więc bardzo Ci się spieszy, to zamów taką usługę. W przeciwnym razie miej świadomość, że inni też czekają, a w pracy tłumacza przysięgłego pośpiech jest niewskazany (delikatnie pisząc).

Błędy językowe

Dość często w oryginalnych dokumentach dostarczonych przez klienta można się natknąć na różnego rodzaju błędy, spośród których szczególnie kłopotliwe są te językowe. Uwierz, że czasami naprawdę trudno jest się domyślić, co też autor chciał przekazać. Gdy dojdą do tego błędy interpunkcyjne (lub całkowity brak znaków interpunkcyjnych) oraz ortograficzne, to tłumacz musi się nieźle napocić, aby „wyprostować” pismo i przetłumaczyć je w sposób zrozumiały dla odbiorcy oraz oczywiście w 100% poprawny.

Błędy merytoryczne

Te także się zdarzają i musimy na nie bardzo uważać, jeśli chcemy, aby klient posługujący się tłumaczeniem nie popełnił jakiegoś wstydliwego faux-pas. Oczywiście nie odpowiadamy za błędy merytoryczne w oryginalnym piśmie dostarczonym do tłumaczenia, jednak jeśli tłumacz sam je wychwytuje (np. pomyłki w prostych obliczeniach czy nazwach miast, krajów etc.), to są one na bieżąco poprawiane lub konsultowane z klientem.

To tylko krótka lista problemów występujących w pracy tłumacza przysięgłego języka niemieckiego – jest ich oczywiście zdecydowanie więcej. Profesjonalistę z doświadczeniem można poznać właśnie po tym, jak sobie z nimi radzi, aby dostarczyć klientowi doskonale przetłumaczony tekst. Jeśli szukasz rzetelnego wsparcia w tłumaczeniach i nie chcesz słuchać wymówek, to już teraz zapraszamy do bezpośredniego kontaktu z Exare.