W ostatnim czasie bardzo głośno jest o nowym narzędziu wykorzystującym technologię sztucznej inteligencji (AI) – ChatGPT. Portale internetowe rozpisują się na temat możliwości tego rozwiązania, wręcz rozpływając się w zachwytach i oczywiście wieszcząc rychły kres wielu zawodów, które może zastąpić AI. Wśród nich często wymienia się profesję tłumacza przysięgłego, na przykład języka niemieckiego. Jak to wygląda z naszej perspektywy? Jesteśmy spokojni, ponieważ nic nie wskazuje na to, aby w przewidywalnej przyszłości AI była w stanie zastąpić czy choćby częściowo wyręczyć tłumaczy przysięgłych. Mamy 5 solidnych argumentów na potwierdzenie tej tezy.
Niezależnie od tego, jak bardzo fascynują nas możliwości sztucznej inteligencji, to trzeba mieć do niej mocno ograniczone zaufanie. Algorytm popełnia mnóstwo błędów, nie tylko językowych, ale też logicznych i merytorycznych, co w praktyce uniemożliwia korzystanie z AI do profesjonalnego tłumaczenia tekstów – i to się jeszcze długo nie zmieni, dlatego zawodowi tłumacze są i nadal będą potrzebni.
Korzystając z narzędzi AI do tłumaczeń różnego rodzaju dokumentów, pism urzędowych czy tekstów biznesowych, 100% zdajemy się na bezduszny algorytm. Dotyczy to zwłaszcza osób, które nie znają danego języka i nie są w stanie w żaden sposób zweryfikować jakości tłumaczenia. Z kolei powierzenie tego zadania zawodowemu tłumaczowi generowałoby dodatkowe koszty i tym samym podważało sens korzystania z AI.
O ile sztuczna inteligencja może być pomocna na etapie tłumaczenia prostych, niezobowiązujących tekstów, o tyle nie skorzystamy z niej do przygotowania tłumaczenia uwierzytelnionego – wymaganego np. w urzędach, w sądach, w kancelariach notarialnych etc.
Takie tłumaczenie może przygotować wyłącznie tłumacz przysięgły danego języka, wpisany na listę Ministerstwa Sprawiedliwości. Stąd nie ma tutaj mowy o tym, aby rozpatrywać AI w kategorii jakiejkolwiek alternatywy dla tłumaczy przysięgłych, ponieważ ten temat z góry ucinają obowiązujące przepisy.
Więcej o tym, czym się różni tłumaczenie zwykłe od uwierzytelnionego, można przeczytać na naszej stronie.
Pamiętajmy, że wiele urzędów, instytucji publicznych, ale też prywatnych przedsiębiorstw ogłaszających przetargi, nie będzie honorować tłumaczeń, które nie zostały poświadczone za zgodność z oryginałem. Takie poświadczenie może wystawić wyłącznie tłumacz przysięgły, który podpisuje się pod translacją swoim imieniem i nazwiskiem oraz przystawia okrągłą pieczęć.
Z oczywistych względów sztuczna inteligencja nie jest w stanie spełnić tych warunków, dlatego tłumaczenia wygenerowane przez algorytm nie mają żadnej wartości w przytoczonych wcześniej sytuacjach.
Nie mamy oczywiście wątpliwości, że technologia sztucznej inteligencji będzie stale rozwijana i nie wykluczamy, że za jakiś czas algorytm rzeczywiście będzie w stanie przygotowywać unikalne, zindywidualizowane pod względem treści i kontekstu wypowiedzi tłumaczenia. Póki co jest to jednak niemożliwe – aby się o tym przekonać, wystarczy przetłumaczyć dowolny tekst np. w Google.
Nielogiczność tłumaczeń opracowanych przez AI wynika właśnie z nieumiejętności osadzenia danej treści w konkretnym kontekście, co z kolei stanowi podstawowy walor doświadczonego tłumacza przysięgłego. Dlatego na ten moment sztuczna inteligencja nie jest żadną konkurencją dla profesjonalnych tłumaczy.
Chcesz zlecić tłumaczenie zwykłe lub uwierzytelnione z języka niemieckiego/na język niemiecki? Oczekujesz gwarantowanej jakości i ekspresowej realizacji? Jesteśmy do Twojej dyspozycji. Zapoznaj się z cennikiem Exare – biura tłumaczeń rekomendowanego przez 90 proc. klientów.